wtorek, 29 października 2013

Tadeuszowi

Zawsze fascynowali mnie ludzie, którzy niewiele mówili, ale to co powiedzieli miało wielką wagę. Ludzie, którzy ważą swoje słowa i wypowiadają je w sposób umiejętny, roztropny z szacunkiem nie tylko dla swojego rozmówcy, lecz także dla języka i kultury w ogóle. W czasach gdzie wszyscy śpieszą się powiedzieć swoje i prawie nikt nikogo nie słucha, jest to cecha bardzo rzadko spotykana. Jedną z takich osób był dla mnie Tadeusz Mazowiecki. Przykra wiadomość nadeszła niespodziewanie. Tym niemniej ś.p. Tadeusz Mazowiecki pozostanie w mojej pamięci osobą, którą darzyłem wielkim szacunkiem. Spoczywaj w pokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na początku zrozum, że umierasz

 Bez instrukcji obsługi. W taki sposób pojawiamy się na tym łez padole.  Bez wytycznych, w którym kierunku podążać.  Bez drogowskazów.  Ten ...