poniedziałek, 29 maja 2017
Rankiem
Zawsze lubiłem budzić się wcześnie rano i robić wycieczki, kiedy wszystko wokół było nie do końca jeszcze rozbudzone, nie do końca jeszcze w ruchu. Uwielbiam wtedy obserwować jak natura budzi się do życia. Nie można tego zaobserwować niestety, gdy wokół pełno samochodów, ludzi w pośpiechu.
Od pewnego czasu mam częściej okazję budzić się wcześnie rano, a że i pogoda sprzyjała, to wycieczek było coraz więcej. Zarówno tych rowerowych jak i pieszych. I z racji tego właśnie miałem okazję uchwycić kilka świetnych momentów za pomocą aparatu.
Polecam poranne wstawanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na początku zrozum, że umierasz
Bez instrukcji obsługi. W taki sposób pojawiamy się na tym łez padole. Bez wytycznych, w którym kierunku podążać. Bez drogowskazów. Ten ...

-
Bez instrukcji obsługi. W taki sposób pojawiamy się na tym łez padole. Bez wytycznych, w którym kierunku podążać. Bez drogowskazów. Ten ...
-
Ostatnimi czasy jakoś tak wyszło, że wszystkie moje wpisy traktują poniekąd o śmierci. Dziś nie będzie inaczej. Będzie bardzo podobnie. Dzi...
-
Nowy rok, nowy początek. To co dla wielu pozostaje powodem do uśmiechów i drwin, dla innych jest kolejną szansą, którą stawia przed nami ży...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz