sobota, 8 maja 2010

I wstyd mi...

Miałem nie pisać na temat wydarzeń w Smoleńsku ani o tym co nastąpiło później jednakże wczorajszy dzień pozostawił pewien niesmak w mojej świadomości.
Czerpiąc wczoraj audiowizualną wiedzę w wszechwiedzącej telewizorni natknąłem się przy okazji na rozmowę reprezentantów dwóch największych partii w Polsce. Pani i Pan. Pan z PO i Pani z PiS. Pan z PO powiedział Pani z PiS że nie może znieści jej czarnego stroju i tej całej żałobnej atmosfery zarzucając PiS, że grają politycznie na tym co stało się w Smoleńsku. Nie jestem fanem PiS jak zresztą żadnego innego obozu politycznego ugrupowania i odżegnuję się od jakichkolwiek politycznych sympatii aczkolwiek wczoraj krew się we mnie gotowała, bo okazała się że nawet wielcy ludzie potrafią być chamami.

1 komentarz:

  1. "nawet wielcy ludzie potrafią być chamami. "
    Może tylko udają wielkich?
    Pozdrawiam
    PiotrP

    OdpowiedzUsuń

Na początku zrozum, że umierasz

 Bez instrukcji obsługi. W taki sposób pojawiamy się na tym łez padole.  Bez wytycznych, w którym kierunku podążać.  Bez drogowskazów.  Ten ...