Komentarz do spraw bieżących
Zastanawiam się czasem czy świat zwariował, czy to może ja nie nadążam za szybko zmieniającą się rzeczywistością.  Ukraina walczy na wchodzie z ludźmi, których dozbraja Rosja, a zachód donośnie mówi o zaprzestaniu walk i że tylko w taki sposób można będzie zasiąść do rozmów.  Jakich rozmów? Z agresorem do rozmów się nie zasiada. Rozumiem ukraińców. Kiedyś Józef Beck powiedział, że w życiu narodów jest tylko jedna rzecz która jest bezcenna i tą rzeczą jest honor.  Tymczasem państwa starej europy zachowują się w taki sposób, gdyby chciały poprosić Rosję, żeby może się wycofała z działań na wschodzie Ukrainy. Nie zapominajmy o tym, że Rosja bezprawnie anektowała Krym.  Wydaje mi się, że historia powinna czegoś uczyć, tymczasem powtarzane są te same błedy, które powtarzane były przed 2 woją światową. Oby tym razem rezultat był zgoła inny.  Wczoraj miałem okazję wysłuchać wypowiedzi pewnej pani z pewnego urzędu na temat dziury w drodze. Ktoś w nią wpadł, ktoś inny to nagrał i poproszono o k...