2016
Witam.  Nadszedł nowy rok. Muszę przyznać, że zapowiada się arcyciekawie. Na wielu płaszczyznach.  Zmieniła się władza. Jakoś po kościach czułem, że raczej nie będzie nudno z przedstawicielami konserwatywnych katolików u władzy. I nie myliłem się. Prędkość zmian jest wprost powalająca. żeby nie było nieporozumień. Nie jestem zwolennikiem tejże partii, lecz akceptuję wybór narodu.  To, że akceptuję wybór nie znaczy jednak, że muszę zgadzać się ze wszystkimi decyzjami podejmowanymi przez ów władzę.  Jedna rzecz, której bardzo nie lubię i która wręcz napawa mnie gniewem, to przypadki w których rządzący przeprowadzają klasyfikacje. Ostatnimi czasy usłyszałem o gorszym sorcie Polaków. W związku z tym, że raczej nie skłaniam się ku katolicko-konserwatywnym nurcie w polityce poczułem, że znalazłem się tym gorszym sorcie. Zdziwiło mnie to poniekąd, ponieważ słyszałem wiele o nowej jakości w polityce, tymczasem prezes wraca do swoich starych zwyczajów (zresztą onegdaj pisałem już na tym blogu, ...