A rzeczywistość przyzywa z oddali...
Śmiem twierdzić, że żyjemy w najgłupszych czasach jakie dane były ludzkości. Dlaczego? Hmm. Po pierwsze dlatego, że mamy prawie nieograniczony dostęp do informacji a wykorzystujemy go w stopniu znikomym. Po drugie dlatego, że mając świadomość istnienia rzeczywistości wirtualnej w nią właśnie się zatapiamy. Odreagowujemy szarość dnia codziennego kolorami świata wirtualnego. Znam ludzi, którzy do tego stopnia zatopili się w rzeczywistość wirtualną iż są w stanie twierdzić, że jej niecodzienność jest codziennością. Pochłania nas kłamstwo... Rozpędziłem się troszkę. Miało być ekonomicznie. W weekend obiegła światowe media informacja o pogrążonych w kryzysie hiszpańskich bankach, które wg słow  oficjeli będą potrzebować wsparcia finansowego UE. Kwoty o których wspominano są różne w zależności od źródła informacji. Tak czy inaczej są to potężne kwoty, które mogą zawahać europejską gospodarką. Tymczasem pierwsze reakcje decydentów europejskich świadczą o tym, że tak naprawdę nie zdają sobie s...