Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2016

Na pożegnanie roku

nam się stary 2016 rok, więc chciałbym i ja w moim skromnym miejscu poświęcić mu kilka zdań podsumowania. Jaki był? 2016 rok na pewno charakteryzował się nieprzewidywalnością. Przede wszystkim w świecie dużej polityki. Do głosu coraz głośniej dochodzą nacjonalizmy. Znalazły sobie podatny grunt na fali społecznego niezadowolenia spowodowanego kryzysem migracyjnym, przetaczającą się falą ekstremizmów oraz nijakością rządzących w podejmowaniu decyzji (lub może raczej braku ich podejmowania). Wydaje mi się, że wiele z tych nacjonalizmów charakteryzuje się prostym populizmem. Nie wróży to dobrze na przyszłość. Dwa najważniejsze wydarzenia tego roku w obszarze makro to moim zdaniem Brexit i wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. O ile w pierwszym przypadku nie jestem do końca przekonany jaki będzie końcowy efekt decyzji podjętej przez brytyjczyków (być może wbrew zapowiedziom linii przyjętęj przez Brukselę może okazać się że Wielka Brytania wcale nie ucierpi na wyjściu ...

Vox Populi, Vox Dei

Od pewnego czasu obserwuję miłościwie nam panujących i nie mogę się nadziwić. Zadziwia mnie (choć po części i rozumiem) ekspresowe tempo wprowadzania zmian w naszej pięknej ojczyźnie. Debata nad jednym tematem nie zdąży ukończyć wprowadzania a za chwilę mamy już kolejne pomysły, które ekspresowo trzeba wcielić w życie. Jedne pomysły są śmieszne bardziej, inne mniej. Jedne są dobre, inne nie. Mam własne zdanie co do treści tychże pomysłów. Staram się być wstrzemięźliwy w swoich ocenach, jednak czasem moje zdrowie psychiczne wymaga ode mnie, żeby na pewne sprawy nie zostać obojętnym. Zresztą zawsze uważałem, że elementarna przyzwoitość wymaga od nas by stać twardo przy swoich poglądach. Tym niemniej staram się z szacunkiem wysłuchać poglądów interlokutora. Od czego by tu zacząć? Może od sprawy, która mnie uderzyła najbardziej. Ustawa na temat zgromadzeń - jaką pychą musi charakteryzować się władza, która sobie samej daje pierwszeństwo w organizowaniu zgromadzeń przed społeczeństwem?...