Opus Hereticum 1
  "Wolności moja śniłem, że wziąłem z Tobą ślub" Zostaliśmy wychowaniu w poczuciu poddania i wstydu. Wstydu wobec własnej natury i poddania wobec bóstwa, które niczym pasożyt żerują na nas w celu przetrwania. Pamiętam, że od czasów bycia bardzo młodym człowiekiem nie wystarczało mi " bo tak" jako odpowiedź na nęcące mnie pytania. Gdzieś w głebi mnie tkwiła ta niepokorna, rebeliancka świadomość bycia w opozycji do tego co widziałem.  Obserwowane obrazy uczęszczających na niedzielne msze ludzi, kłóciły się z tym co obserwowałem na co dzień wokół. Tych nieprzychylnych, nieuczciwych, zawistnych ludzi, dla których żródło szczęścia stanowiło to że komuś powinie się noga. Być może taki jest katolicyzm w polskiej postaci. Innego jako dziecko nie widziałem. Do dziś trapi mnie rozdwojenie jaźni tych, którzy potrafią złorzeczyć bliźniemu idąc jednocześnie ze złożonymi rączkami do komunii podczas mszy.  Katolicyzm wychowuje dwulicowe społeczeństwo. Im większy jego wpływ na życi...